31.12.2014

ROK 2015 BĘDZIE SZCZĘŚLIWYM

*DAKIMAKURA to taki gadżet rodem z Japonii. Jest to  taka wielgachna, przytulaśna poduszka z nadrukiem
ulubionej postaci mangi/anime/komiksu i pewnie znajdzie się jakaś z Johnym Deppem. Są wersje grzeczne i... totalnie nie :3

I oto, za parę chwil, kolejny rok będzie już za nami.

Rok 2014 był dla mnie szczególny, chociaż rozpoczął się bardzo, bardzo pechowo (w porównaniu ze swoim poprzednikiem różnica była wręcz przerażająca) i tak właściwie już na starcie spisałam go na straty.
Wstać rano, przeżyć/przetrwać dzień i ucieczka w sen - i tak dobre 3/4 kalendarza. 

Szczególność polegała na tym, że w którymś momencie coś we mnie pękło i zaczęłam być brutalnym kowalem swojego losu. Potraktowałam po swojemu te słodziutkie sentencje o życiu i byciu sobą w każdym momencie.

Znalazłam swój cel, zaczęłam zuchwale spełniać swoje marzenia i dalej dążę do nich konsekwentnie. Przestałam czekać biernie na zmiany, przyspieszyłam bo znalazłam skrót, który ginął gdzieś wcześniej w zaułkach mojej osobowości. 

Widzę, że staję się tym kim zawsze chciałam być nie tracąc tego co zawsze w sobie lubiłam. Odzyskałam równowagę i moc.
I jest mi z tym bezczelnie dobrze.

Po co to wszystko piszę?
Żeby 2015 przypadkiem nie zapomniał, że będzie dobrym rokiem.
Dla wszystkich, którzy się o to postarają.




Przyjemnego Sylwestra Wszystkim!
Spędźcie go tak jak lubicie najbardziej.

Niech będzie coraz lepiej z każdym dniem!
(Bo "coraz dziwniej" będzie tutaj. Mam story board to wiem.)
 

Ściskam, Yayka.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz